22 marzec 2024

Zakończył się proces apelacyjny wójta gminy Grodzisk; wyrok - 5 kwietnia

zdjęcie: Zakończył się proces apelacyjny wójta gminy Grodzisk; wyrok - 5 kwietnia / pixabay/2060093
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w piątek proces apelacyjny wójta gminy Grodzisk, oskarżonego m.in. o przekroczenie uprawnień, nieprawomocnie skazanego na grzywnę i dwuletni zakaz sprawowania tej funkcji. Śledczy zarzucają mu, że podsłuchiwał podwładnych, obrona mówi o prowokacji. Wyrok za dwa tygodnie.
REKLAMA

Apelację złożył jeden z obrońców oskarżonego Dariusza Tatarczuka (nie było go w piątek w sądzie, ale za pośrednictwem swego adwokata wyraził zgodę na podawanie jego danych i wizerunku).

Wójt w najbliższych wyborach znowu ubiega się o to stanowisko; prawomocny wyrok skazujący mu to uniemożliwi. Swoje orzeczenie białostocki sąd okręgowy ma ogłosić 5 kwietnia, czyli dwa dni przed wyborami samorządowymi.

Prokuratura zarzuca mu, że - pełniąc funkcję wójta gminy Grodzisk (powiat siemiatycki) - w grudniu 2020 roku przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że założył urządzenie podsłuchowe, służące do nagrywania dźwięku, w samochodzie służbowym gminy, którym podróżowały cztery osoby, w tym troje pracowników samorządu.

Według śledczych, oskarżony zrobił to w celu bezprawnego uzyskania informacji - czyli treści prywatnych rozmów tych osób. W październiku ub. roku sąd w Siemiatyczach nieprawomocnie skazał Dariusza Tatarczuka - przy takiej kwalifikacji prawnej - na 6 tys. zł grzywny; orzekł też 2-letni zakaz sprawowania funkcji wójta gminy, obowiązek zapłaty na rzecz każdej z czterech podsłuchiwanych osób po 1 tys. zł zadośćuczynienia oraz zapłaty kosztów sądowych.

Apelację złożył obrońca wójta. Chce uniewinnienia argumentując, że całe zdarzenie było prowokacją wymierzoną w jego klienta. Przed zamknięciem przewodu sądowego sąd uprzedził strony o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynów. Chodzi o wyeliminowanie zarzutu dotyczącego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

Obrona argumentuje, że nie ma dowodów, które wskazywałyby, że to Dariusz Tatarczuk podsłuch podłożył w służbowym samochodzie. "Nie doszło w toku postępowania sądowego do przełamania zasady domniemania niewinności" - mówił mec. Bartosz Wojda w swojej mowie końcowej.

Argumentował, że cała sprawa to prowokacja jednego z ówczesnych pracowników urzędu gminy w Grodzisku, skonfliktowanego z wójtem. Miało chodzić o to, że ów mężczyzna był niezadowolony ze stanowiska, do tego - jak mówił adwokat - doszła jeszcze decyzja wójta dotycząca odmowy przyznania temu pracownikowi lokalu socjalnego.

"Ta decyzja stała się bezpośrednią przyczyną, dla której podjął on działania mające na celu spowodowanie wszczęcia i prowadzenia postępowania karnego w stosunku do mojego klienta" - mówił adwokat. Dodał, że dzień, w których znaleziony został podsłuch, był ostatnim dniem obecności w pracy tego pracownika, który złożył wypowiedzenie.

"Ta grupa, która aktu niezadowolenia w stosunku do wójta powinna była dokonać w urnie wyborczej, wykorzystała system wymiaru sprawiedliwości do tego, by spróbować go z tego życia wyeliminować. Zapatrzyli się w Temidę i pomyśleli, że ona jest rzeczywiście ślepa" - mówił drugi z adwokatów mec. Krzysztof Czeszejko-Sochacki.

Prok. Dorota Antychowicz z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku wnioskowała o utrzymanie wyroku. W jej ocenie, dowody zebrane w sprawie jednoznacznie wskazują, że to oskarżony założył to urządzenie podsłuchowe. Mówiła o zeznaniach pokrzywdzonych i świadków, opiniach biegłych m.in. z oględzin i badań cyfrowych urządzenia. Odwoływała się też do uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji, który wersję o prowokacji uznał za linię obrony oskarżonego.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ agz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Tuchola
7°C
wschód słońca: 05:18
zachód słońca: 20:13
REKLAMA

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Tucholi

kiedy
2024-06-07 19:00
miejsce
Tucholski Ośrodek Kultury,...
wstęp biletowany